Dom czwarty - Katarzyna Puzyńska

Pięknie się rozwija seria o Lipowie, ostatnie dwa tomy są bardziej mroczne i złożone, a Dom czwarty to bodaj najlepsza ze wszystkich, które się do tej pory ukazały. Bohaterowie są Ci sami - Weronika, Daniel, Emilia, Klementyna, z tym, że niektórzy przez całą książkę są nieobecni, a niektórzy zmienili się nie do poznania :)

Widać, że autorka bardziej zadbała o realizm, o szczegóły, jednak trochę przesadziła jeśli chodzi o używanie policyjnego slangu, szczególnie że do tej pory nie pojawiał się on w takim nasileniu. Zupełnie nie podoba mi się przemiana Daniela, bo w końcu przestał być obżerającym się ciastem miśkiem, ale trochę chyba jednak za daleko te zmiany zaszły, przez co w moim odczuciu są mało wiarygodne. Niemniej fabuła jest przemyślana, kilka wątków wzajemnie się przeplata, a wszystko okraszone klimatem starego dworu, małomiasteczkowych tajemnic i historii wojennych. Ciekawe zakończenie, również różni się od poprzednich części. No i nareszcie możemy poznać sporą część historii Klementyny.

Dom czwarty to fajna kryminalna propozycja na długie wieczory. Z pewnością sięgnę po kolejne części serii bo widać, że Katarzyna Puzyńska stara się aby poziom każdej kolejnej części był wyższy.




Dom czwarty, Katarzyna Puzyńska, Prószyński i S-ka, 2016

Komentarze