Burza słoneczna - Asa Larsson



Nareszcie udało mi się przeczytać pierwszą część cyklu o Rebece Martinsson (o drugiej części pisałam tu). Przyznam, że przyjemność z czytania nieco psuł mi fakt, że z poprzedniej książki znałam zakończenie, a przynajmniej jego ogólny zarys. Dodatkowo, lektura Burzy wypadła tuż po wypełnionych po brzegi akcją Łowcach Głów. Nic dziwnego zatem, że wypadła odrobinę blado.

Ale od początku... Poznajemy główną bohaterkę, Rebekę, młodą prawniczkę pracującą w sztokholmskiej kancelarii, odrobinę zagubioną, nie do końca potrafiącą odnaleźć swoje miejsce w życiu. Pewnego dnia odbiera ona telefon z prośbą o pomoc od dawnej przyjaciółki z rodzinnych stron. Zamordowany został brat koleżanki i jednocześnie niespełniona młodzieńcza miłość Rebeki. Wiktor był jednym z pastorów Kościoła Źródła Mocy, cudownym chłopcem, najbardziej charyzmatycznym przywódcą wspólnoty. Jego śmierć mocno wszystkimi wstrząsnęła, tym bardziej że ciało zostało mocno okaleczone, a morderstwo dokonane w bardzo ważnym dla zboru momencie. Rebek, pomimo mocnego postanowienia, zgadza się pomóc dawnej znajomej. Na miejscu okazuje się, że sprawa jest dużo bardziej skomplikowana niż mogłoby się z daleka wydawać, a prawniczka zostaje tak wciągnięta w bieg wydarzeń, że musi zostać w Kirunie na dłużej. Z tego powodu musi na nowo zmierzyć się z upiorami z przeszłości i stanąć twarzą w twarz z ludźmi, którzy niegdyś mocno ją zranili. Na jaw wychodzą skrzętnie ukrywane tajemnice pastorów i ich rodzin.

Jak wspomniałam, książka była dla mnie od początku "spalona", przeczytałam ją jednak żeby mieć porządek i ze spokojem móc zapoznawać się z kolejnymi tomami serii. Stąd moja ocena nie do końca jest miarodajna. Główna bohaterka wydaje się mocno niezdecydowana i zagubiona. Bardziej charyzmatyczną postacią okazuje się miejscowa policjantka. Akcja toczy się nieco mozolnie, za to moment kulminacyjny jest zaskakująco krótko opisany. Czułam tu duży niedosyt. Mimo, wszystko mam zamiar przeczytać kolejne książki Asy Larsson, bo z zaufanego źródła wiem, że warsztat autorki z książki na książkę jest wyraźnie lepszy :)


Burza słoneczna, Asa Larsson, Wydawnictwo Literackie, 2013

Komentarze